Torba na potrzeby "wyjściowe" :)
Z końcówek materiałów, które podarowała mi Mama :)
W środku tylko 2 kieszonki na "drobiazgi", usztywniana tylko flizeliną.
Znów mi tu blog dziś "muli" ech, miejmy nadzieję, że nie będzie to trwać wiecznie :)
Pozdrawiam Wszystkich serdecznie !!!
Piękna torba! Na wyjścia w sam raz!!! :)
OdpowiedzUsuńPiękni wyszła torebeczka ze skrawków i jak dokładnie odszyta, super! Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać, że umiesz wykorzystać resztki materiału. Torba jest świetna.
OdpowiedzUsuńZapraszam na mojego bloga- czeka tam na Ciebie niespodzianka:):):)
OdpowiedzUsuńśliczna ta torba, pozdrawiam
OdpowiedzUsuń