29 listopada 2010

Pościel mini

Tak na szybko, bo dziś trochę poodwiedzałam Wasze blogi i muszę zaraz mykać :)

Dziś chciałam dorzucić mini pościel, bo pościel dla lali uszyta któregoś dnia w tamtym tygodniu.
Miałam jeszcze takie kawałeczki w kwiatki, może nie jest w misie ale mi się podoba :)
Córeczka dostała na roczek lalę od dziadków i wózek dla niej od chrzestnej.Trzeba więc było i wnętrze wyszykować co by lala miała kolorowe sny. Ile mała ma radości :)



Kołderka włącznie z falbanką (do góry i na dole - po bokach nie ma) ma wymiary:
dł: 45cm., szer: 32cm.
Poduszka ma włącznie z falbanką :
szer: 32cm., dł: 23cm.




Pozdrowionka!

Zapomniałam dodać, że w środku w kołderce jest ocieplina w pojedynkę, a w poduszce grubiej :)

27 listopada 2010

Tak na szybko

Tak na szybko, bo mam chwilkę dorzucam dziś uszytą na dniach moją "ala" Tildę :) - jeżeli ją przypomina :)
Zachwycona innymi blogowymi, spróbowałam.

Robiłam ją 2 dni ale wiadomo że z przerwami na obowiązki i dzieciaki :)

Największy problem to były włosy ...
Jest jak jest, ale jest :)

Proszę o opinie ale tylko SZCZERE :)


a tu kilka zbliżeń, majtasy też są:)



myślałam ją na prezent, ale się rozmyśliłam :)


Na tyle :) Mykam bo MUS :)

Pozdrowionka dla Wszystkich !!! :)


26 listopada 2010

Jak szaleć, to szaleć :)

A co tam, mam dziś dzień chyba konkursowy i tak postanowiłam wziąć udział w drugim CANDY i dopisać się w następną długaśną kolejkę u Moniś-ka

Dużo kuszących "słodkości" !!!
Przymierzam się od tamtego tygodnia, a wczoraj mi się przypomniało że czas minął, ale dziś zaglądam i co?
Patrzę a tu czas się wydłużył do 29 listopada :)
Czemu więc nie spróbować :)
Szczegóły zabawy tutaj i na pasku bocznym banerek :)




Zapraszam do zabawy !!!

Wszyscy próbują - spróbuję i ja :)

Zapraszam na CANDY u Zamotana Lacrima

Pierwszy raz biorę udział w Candy i porwałam się na ogromną kolejkę, ale co tam - takie śliczności, że nie sposób się oprzeć :)

Szczegóły zabawy tutaj i na pasku bocznym banerek :)




Zapraszam do zabawy :)


22 listopada 2010

Torba :)

Dzisiaj dorzucam torbę, torebkę, torebusię, może torbisko ? :)
No żartuję, raczej przeciętną, pojemną jak dla mnie przy dzieciach torbę z możliwością zabrania jakiś chusteczek, butelki z piciem i może pieluszki co by pod ręką były :)
Potrzebowałam czegoś na lato, tak więc oto powstała z resztek jakie mi pozostawały, do wykorzystania, częściowo patchworkowa. W środku jedna kieszeń ogólna + małe kieszonki, w tym jedna większa na zamek i tasiemkę z zapinką na klucze co by ich nie "ganiać" po torebce kiedy najbardziej potrzebne :)
Całość na zamku.

Może nic takiego nadzwyczajnego ale prosta, taka jakiej potrzebowałam.
Na większą się szykuję, ale zobaczymy - na razie obmyślam jak dokładnie ma wyglądać, co by potem w trakcie za dużo nie przerabiać ;)

W stanie rozłożonym, tylko córeczka psotowała i koniecznie chciała tańcować lalą po, chyba dywanik z torebki zrobiła :)



DZIĘKUJĘ znów za następne komentarze :)
Pozdrawiam Wszystkich serdecznie !!! :)

Dorzucę tu, bo w pasku bocznym nie wychodzi mi :(
Za namową ulinkap 
DZIĘKUJĘ :)
Dorzuciłam swoją pracę tu:

http://patchworkowa-gwiazda.blogspot.com/

W końcu się udało :) UFFF !!!


20 listopada 2010

...

Chciałabym wszystkim PODZIĘKOWAĆ za wszystkie bardzo miłe komentarze!
Takie miłe słowa bardzo motywują :)

Jeszcze raz BARDZO DZIĘKUJĘ !!!

*******

A teraz dorzucę jeszcze coś, robione dla młodszego synka ale jakoś czapeczki nie miał na sobie ani razu bo miał większą główkę niż czapeczka - niestety myślałam, że będzie drobniejszy a on 4 kilo miał :)
Trochę się tych prac uzbierało, a bloga jakoś zacząć nie mogłam :)

oto fotka, tyle że model to lalka:)



Pozdrowionka serdeczne dla wszystkich odwiedzających :)


19 listopada 2010

Dla Cioci :)


Wreszcie skończona, ale fotek nie miałam kiedy zrobić i dopiero jedną na razie mam, więc wrzucę.
Na wieszaku na podkładzie, żeby było lepiej widać a na właścicielce jak mi się uda zdobyć to też zamieszczę:)

Włóczka SONATA, szydełko nr.3. Przyznaję się że z tej włóczki miałam okazję robić dopiero pierwszy raz i jest świetna, tylko nie wiem jak będzie po praniu. Mam nadzieję, że nic się nie zmieni.


Przy przymiarkach wstępnych właścicielka - czyli moja Ciocia - zadowolona, mam nadzieję że będzie tak cały czas:)
PS.Po praniu też nic się nie dzieje :)

*******
Archiwalnie jeszcze dorzucę pierwszą moją w życiu kurtkę ( i jak na razie ostatnią) dla synka.
Ojjj igieł do maszyny to ja tu nałamałam i w tym wszystkim zapomniałam uszykować porządny tunel na sznurek przy kapturze.
Wykrój z "BURDY DZIECIĘCEJ"(posiadam tylko 3 numery)
Za to "Burda" normalna, to jest trochę tych numerów. Swego czasu nawet prenumerowałam :)
Kupiłam materiał już z ocieplinką tylko podszywałam takim śliskim materiałem, bo polarem byłaby za gruba. No i kurtka trochę przerobiona niż w gazecie ;)



Ogólnie z efektu byłam zadowolona:)

16 listopada 2010

Kapelusik

Kapelusik dla dziecka obw. głowy 46-48:)
Wykonany, ale jeszcze nie używany :)
Nici : snehurka, 2 kolory.



*******
A na dokładkę jeszcze spódniczki jeans.
Spódniczki pochodzą z moich ulubionych spodni a dokładnie ich nogawek.
Ze względów zużycia się w górnej części odcięłam od kolan, rozprułam tak aby mi pasowało 2 szewki, zszyłam w całość doszywając zamki przy obu z tyłu.
Wykończyłam w pasie, przy jednej jeszcze doszyłam kieszonki.
Ta pierwsza jest bardzo dopasowana a z kieszonkami jest luźna - bo i spodnie miały szersze nogawki.

Tak wyszły:


"NA" wyglądają lepiej, ale nie posiadam fotki :)

12 listopada 2010

Bananówka

Spódniczka "bananówka" z elastycznego materiału, znaleziona w Burdzie ( ale teraz nie pamiętam numeru - jak znajdę to dopiszę.
Fajnie się szyło i bardzo wygodna :)






Naprawdę polecam takiego typu spódniczki ! :)

11 listopada 2010

"coś" dla siostry ...

Siostra szła na imprezkę do znajomych i potrzebowała "coś" do sukienki.
To "coś" miało być bardzo siateczkowe i zdecydowała się na coś takiego.
Na fotce nie są jeszcze wciągnięte niteczki, bo to przymiarka, ale tak zostało - tylko że fotki po wykończeniu nie posiadam :(
Po bokach wprawiłam jej sznureczki takie delikatne co by sobie boków długość regulowała jak jej pasuje.
Włóczka Floria Light.
A efekt taki:

Po bokach na rękawkach takie tylko lekko w dwóch miejscach złapane.

*******
A tu jeszcze coś dla lalki - bobas 46 cm. - "ala" kurteczka



*******
Aktualnie mam w połowię bluzeczkę szydełkową na zamówienie z ananasowym karczkiem na życzenie klientki. Jak skończę to umieszczę fotki :)

Kończę i mykam do bluzeczki.
Pozdrowionka serdeczne dla Wszystkich !!! :)

9 listopada 2010

Serwetka

Przypomniała mi się jeszcze jedna serwetka, którą dałam w prezencie mojej cioci.
Serwetka w kolorze białym zrobiona z nici MUZA o ile pamiętam :)


*******

Pracowałam dziś nad tłem do mojego bloga, bo jakoś mi się tamto za szare i ponure wydawało.
Efekt jest jaki jest, ale na razie musi takie pozostać - choć nie na zawsze ;)

*******
A tak dla odskoczni coś innego :)
Strój BOCIANI, sztuk 2, robiony przeze mnie na przedstawienie o wiośnie jak mój synek chodził do 5-cio latków. Teraz jest w klasie 2 szkoły podstawowej :)
Wymyślany był na szybko, więc tak jak mi do głowy przyszło, tak zrobiłam. Wszystko z papieru, skrzydła z białego kartonu i do tego gumki. Na głowę z papieru czerwonego dziób.
Koszulki od stroju do ćwiczeń i rajstopki czerwone żeby jak na bociany przystało - nogi długie i czerwone były :)
A poniżej efekty. Stroje pozostały w przedszkolu :)


Dobra, mykam dzieciątkom coś do picia zrobić :)

8 listopada 2010

To chyba ta pogoda

Dziś dzień jak co dzień, tyle że jakiś ospały - to chyba wina tej pogody za oknem.
Zaplanowane miałam sporo, ale dzieciom też się pogoda udziela niestety i do tego katarki, więc z zaplanowanych rzeczy zrobiłam można powiedzieć "garstkę", ale tak bywa ...
Małym dzieciom wszystko idzie wybaczyć i nie idzie się gniewać, przecież też mają lepsze i gorsze dni jak i my.
W sobotę też nic nie ruszyłam oprócz porządków, ponieważ robiłam dla znajomych torcika na zamówienie dla pani kończącej 65 latek i tak dzień minął.
Mam nadzieję, że jutro podgonię coś z zaplanowanych i nie zrobionych dziś rzeczy :)

*******

W takim razie dziś dorzucę coś co już się fotek doczekało jakiś czas temu :)
Błękitna bluzeczka z elastycznego materiału, wykrój z "Burdy".
Naprawdę świetnie się nosi, jest bardzo wygodna.



Jest jakie jest ale lepszy efekt :)

7 listopada 2010

Rożek do chrztu ...

Dziś dorzucam rożek do chrztu. Tak właściwie to to na rożek szyłam, czyli "powleczenie".
Tak sobie obmyśliłam i zrobiłam - czyli pomysł i wykonanie moje :)
Rożek znajdujący się w środku był zakupiony, taki dla dzieciątka małego w misie :)
Nie chciałam na ten jeden dzień kupować extra rożka, a bez niczego dziecię za małe i był to październik tamtego roku, więc zimno.
*******
Zawiązywany po włożeniu dziecka na wstążkę, która jest wszyta w dwóch kawałkach w boki wraz z koronką:


Poniżej z woalem:
 
 
Róża i malutkie różyczki zakupione.
 
Rożek ze środka do wielokrotnego użytku, ponieważ "poszewka" ma na połowie jednego z boków wszyty zameczek.
*******
Tu jeszcze fotka z dzieciątkiem, żeby było widać jaki efekt w całości.

 
Minusem może być że materiał jest trochę śliski.

Dla synka

Spodenki moro dla synka + bandamka.
Dla dzieci lubię szyć bardziej niż dla siebie :)
Bandamka była szyta później niż spodenki, one przeszły już kilkanaście wyjść i "kąpieli" zanim doczekały się do kompletu nakrycia na głowę.



A poniżej moja pierwsza własnoręcznie zrobiona, moro była następna.


 Autko kupione i przyklejone żelazkiem :)

6 listopada 2010

...

Szydełkowa z Arii bluzeczka, trochę za szeroka mi wyszła, albo ja schudłam ;) ale wygodna
 Fotka trochę kiepska :(
*******
a tu serwetka RICHELIEU :) też ma swoje latka, bardzo przyjemnie się robi - tylko pracochłonne zajęcie :)
 Fotka naprawdę fatalna, ale innej nie posiadam na razie.


*******

 Spódniczka sztruksowa dla mnie, którą uszyłam też już trochę czasu wstecz.

Sztruks w dziwnym kolorze brązu, czego nie widać na fotkach. Na fotkach to nawet przyzwoity brąz :)


a tu tył:
z tyłu jest taki pasek, ale nie regulowany lecz do ozdoby :)

Maskotkowo ...

Dziś coś z tego roku :)
Postaram się tak co jakiś czas dorzucać prace bo troszkę się ich uzbierało i przy czasie dochodzą nowe.

*******
LALKOWO :) skarpetki dziecięce na drucikach, ale nie są robione przeze mnie :)



WĄŻ ma 2 metry :)


a tutaj kotek dla dzieci koleżanki :)


Bardzo lubię maszynę, bo szybko widać na niej efekty ;)


5 listopada 2010

Spódnica szydełkowa

Spódnica ...
Spódniczka  ma już 5 latek, robiłam dla siebie :) robioną z Florii Light, kolor brąz choć na fotkach może nie widać




Spódnica za kolanko, uszyłam do niej podszewkę ale krótszą:) bardzo wygodna :)

Drugą taką samą, tylko czarną  robiłam znajomej na zamówienie.
 

Jeszcze archiwalnie

Dziś znów coś archiwalnego, ale nie tylko na szydełku lecz też szytego :)

*******

Na początek jak ktoś nazwał "nastka" biedronka, bo ma już swoje 15 latek napewno :)



na zamku, wypchana akurat włóczką :)


*******
Jeszcze serwetka z motywem ananaska, moja pierwsza ananaskowa :)




Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...