20 kwietnia 2018

Saszetka, pokrowiec na pompę insulinową, LEGO i minionki

Jak w temacie 😉
Przód usztywniony taką pianką.





Etap pracy😉

Dren wystaje z boku.
Syn zadowolony😉
Strasznie podobają mi się takie kolorowe saszetki.
Córce muszę uszyć za to jąkąś mniej jaskrawą, żeby pod albą komunijną się nie wybijała😉

Kokon, otulacz jak kto woli + motylek


Zamówienie od byłej sąsiadki.
Przyznam,że szyłam pierwszy raz coś takiego i nie wiedziałam jak mi wyjdzie.
Najgorzej było z samym wykończeniem,zaszyciem po wypełnieniu już,chcialam żeby było ładnie i solidnie wykończone,jednak dałam radę😉
Fakt,pracy trochę jest, ale efekt końcowy bardzo mi się spodobał i mam nadzieję,
że dla przyszłej mamusi też będzie OK.
Jako gratis będzie jeszcze motylek, oby się przydał😉







A tu jeszcze mały etap pracy:



Słonecznego popołudnia życzę 🌹
Pozdrawiam Wszystkich!



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...