We wakacje odnawiałam moim rodzicom krasnala ogrodowego.
Zapomniałam zrobić fotki przed, jak był bardzo "obdrapany" z farby przez pogodę ;) stał kilka lat na ogrodzie. Przed miał czerwoną górę i zielone spodnie. Teraz ma trochę inne kolory i wydaje mi się, że przyjemniejszy wyraz twarzy ;)
Najpierw całość dobrze wyczyściłam, wyszorowałam, wysuszyłam i pomalowałam na biało. Następnie po wyschnięciu kolory i całość na koniec 3 warstwy lakieru w spreyu :)
Takie są efekty:
Z żółtym łańcuszkiem:
Ale stwierdziłam , że złoty był by lepszy i że miałam akurat tylko w spreyu to psikłam w nakrętkę i naniosłam pędzelkiem :)