26 września 2015

Motylkowy tort urodzinowy dla córeczki

Jak w tytule :)
Tak się kończy brak weny twórczej ;)
Miał być z motylkami, wyszedł tak.
Motylki "3D" są z andrutu w krążkach, wycięłam foremką do ciastek. Tak mnie jakoś na sam koniec pracy naszło ;)



Kolor jak na fotce nr.2. Motylki, kwiatki i literki to masa marcepanowa z Lidla.


A poniżej jeszcze bez andrutowych motyli :)



Dziękuję za odwiedziny :)
Pozdrawiam :)






2 komentarze:

  1. Marcepanowe ozdoby mogłabym pożerać o każdej porze. Śliczny tort :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za każdy pozostawiony wpis, komentarz ... :)
Miłe słowa zawsze motywują :)
Pozdrawiam serdecznie !!!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...