30 września 2018

Nerka saszetka


Ze względu na zapotrzebowanie moich dzieci
(bo wychodząc np. na WFie na boisko muszą zabrać ze sobą glukometr i jakiegoś cukieraska lub soczek, żeby nie musiały zabierać reklamówki, co jest niewygodne) postanowiłam uszyć nerki.
Łatwe do zabrania, glukometr, cukierek się mieszczą, praktyczne,czego chcieć więcej ;)


Najpierw kombinowanie ze swojego wykroju, z kawałków dżinsu (odciętych nogawek ze spodni przerobionych na krótkie)






Pasek jest dłuższy, ponieważ córa nosi saszetkę i w pasie i przewiesza przez ramię w poprzek jak torebkę i wtedy potrzebne jest wydłużyć pasek.
Pomponik zrobiła sobie sama ;) taki jej pierwszy.

Nie do końca satysfakcjonował mnie taki wykrój i poszukiwałam dalej.
Widziałam w necie różne szablony nerek, pokusiłam się jednak o zestaw do kupienia właśnie w dresowka.pl, gdzie w komplecie jest wszystko żeby uszyć sobie cała nerkę razem z szablonem.
Wiecie co, szablon taki sam był w necie jak szukałam dla siebie, ale przynajmniej miałam pewność, że mi wyjdzie ;)
Od siebie dodałam pasek odblaskowy, wszyłam go z zamkiem, jest na samym środku, między suwakami.
No i dla syna wyszło mi coś takiego:






Glukometr, cukierki a nawet telefon bardzo dobrze się mieści.
 Jak to syn powiedział: JEST W SAM RAZ " :)

Powstała jeszcze jedna nerka, dla córki - taka "wyjściowa" ;) do szkoły, ale to w następnym poście:)

Pozdrawiam Was serdecznie i do następnego !!!

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję serdecznie za każdy pozostawiony wpis, komentarz ... :)
Miłe słowa zawsze motywują :)
Pozdrawiam serdecznie !!!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...