W ostatnim czasie robię różne , bardzo różne rzeczy. ciągnie mnie do coraz nowych i innych rzeczy robionych ręcznie. Popadłam też w to, co zobaczycie poniżej ;)
na pierwszy ogień, tak na próbę zrobiłam puszkę synkowi. On wybierał postaci, ja je wydrukowałam i naniosłam transferowo na pomalowaną puszkę po zwykłych pomidorach w puszce.
Metoda fajna, ale praco i czasochłonna. Lepiej nanosić serwetkowe motywy :)
Są trzy obrazki dookoła puszki:
*******
Druga puszka dla córki, ale tu użyłam serwetki i farb akrylowych i puszka duża po mleku dla dzieci :
że puszka metalowa , to i magnesiki można przyczepiać :)
Do następnego :)
Super pomysł, fajna przemiana orginalne! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie, cieszę się, że się podoba :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam !