Teraz patrzę, żę nie umieściłam moich wytworów bombkowych z tamtego roku :)
Zrobiłam kilka bombek w tym jedną dla nas i obdarowani nimi są po rodzinie, tak zamiast kartki ;)
Trochę przy nich zabawy, najcięższe to przyklejanie koralików klejem na gorąco, bo palce poklejone i poparzone gdzie niegdzie, ale bardzo fajnie się je robiło :)
W środku mają doklejone takie mieniące się włosie.
Razem było 7 sztuk.
i jeszcze stroik z tamtego roku na festyn świąteczny w szkole :)
choinka jest dwustronna ;) Zależy komu jaka kokardka się podoba.
Tyle na dziś :)
Mykam, obowiązki czekają :)
A w przyszłym poście bombki na tegoroczny Festyn Świąteczny :)
Coś pięknego :))
OdpowiedzUsuńCudne <3
OdpowiedzUsuńDZIĘKI :) jutro postaram się wrzucić te które już zaniosłam wczoraj do szkoły na tegoroczny festyn :)
OdpowiedzUsuńAle cudowności - choineczki robią wrażenie ...
OdpowiedzUsuńtakie bielutkie bąbki kocham najbardziej :)
Cieszę się, że się podobają :)
UsuńDziękuję :)