2 października 2018

Mała zmiana. Poduszki siedziska na taborety z IKEA.


Jak widać nastąpiły u mnie małe zmiany blogowe. 
Po prostu zmiana wyglądu,wiadomo coś trzeba w końcu zmienić,ale do tego jeszcze zmieniłam nazwę bloga. Otóż stało się tak, ponieważ szydełko w nazwie górowało "Szydełkiem i szmatką",a ja ostatnio szydełko w ręce mam rzadko😁 
a głównie zajmuję się z tego rękodzieła szyciem.
Szydełko też będzie,nie mówię,że nie😉 jednak na chwilę obecną to jest na dalszym planie,a teraz pochłaniają mnie inne rzeczy, a głównie właśnie szyciowe sprawy.

Mam nadzieję,że takie małe zmiany wyjdą trochę na dobre😉
*******
Dorzucę dziś jeszcze siedziska,czy poduszki na taborety z IKEI. Kupiliśmy jak się przeprowadzaliśmy półtora roku temu, do kuchni taborety w Ikei. Takie najzwyklejsze metalowe nogi,plastikowe siedzisko z dziurami😉za 14 czy 15zł.sztukę. Krzesełka fajne,ale jak na dłuższą metę siedzisko trochę denerwujące, bo odduszają się koła na pupie😉 i nogach. Materiał na nie już kupiony krótko po taboretach, ale gąbkę się zbierałam i zbieralam, aż w końcu kupilam😉 siedziska są dwustronne. Mocowanie zrobiłam na gumki ale inaczej i jest to nawet praktyczne,tak sobie wymyśliłam i tak zrobiłam.

















Pozdrawiam 💮

Miłego dnia życzę🤗





Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...